blockchain

Blockchain w łańcuchach dostaw

  • Badacze opracowali model weryfikujący poprawę efektywności wymiany handlowej i przejrzystości umów pomiędzy kontrahentami.
  • W porównaniu ze zwykłymi kontraktami rozwiązanie pozwala sprawdzić pochodzenie towarów.
  • System korzysta z rozproszonego przechowywania dokumentów cyfrowych.

Naukowcy z Korei Południowej i Indii sprawdzili, czy zastosowanie technologii blockchain w łańcuchu dostaw poprawi wydajność i przejrzystość działań. Jak zaznaczają badacze, zwykle wymianę danych w łańcuchach dostaw prowadzą ze sobą dwa podmioty, a ich ustalenia nie są dostępne innym uczestnikom. To sprawia, że nie da się ustalić historii produktu, a zatem końcowy odbiorca nie ma jak sprawdzić pochodzenia towaru. Natomiast rozwiązanie, które proponują naukowcy, uniemożliwia przejęcie kontroli nad transakcją pojedynczemu przedsiębiorcy – kontrakty są widoczne dla każdego uczestnika wymiany. Co więcej, wszyscy mogą komunikować się pomiędzy sobą i nie potrzebują pośredników, a kontrahenci zyskują dostęp do danych historycznych i są w stanie podejrzeć przebieg umów dotyczących konkretnego produktu.

Komponenty modelu

Elementy rozwiązania to technologia łańcucha blokowego (z algorytmem konsensusu Proof of Authority) i IPFS (Interplanetary File System), czyli rozproszony system przechowywania i dostępu do danych. Komponentami modelu są także dokumenty cyfrowe, np. potwierdzenia zakupu czy wysyłki towarów, przesyłane przez producentów, dystrybutorów i sprzedawców detalicznych. W kontekście pism kluczowe jest zadbanie o ich bezpieczeństwo i wiarygodność. System ma użytkowników, czyli uczestników łańcucha dostaw – od konsumenta do producenta. Każdy z nich ma dostęp do dokumentów, które go dotyczą. Jeśli uzna, że dana transakcja jest nieautentyczna, może ją odrzucić. Opracowanie naukowców szczegółowo wyjaśniające części modelu i relacje pomiędzy nimi, jest w serwisie MDPI.

Wykorzystanie blockchainu

Analitycy firmy Accenture podkreślają, że wykorzystanie łańcucha blokowego i opartej na nim tożsamości cyfrowej, ułatwiłoby wymianę towarów, a także zmniejszyło koszty związane z przygotowaniem i dostarczaniem dokumentów. BMW w projekcie PartChain korzysta z blockchainu w celu śledzenia dostaw części i surowców, a Mercedes stosuje technologię, żeby monitorować emisje dwutlenku węgla w łańcuchu dostaw kobaltu, a także weryfikować działania kontrahentów pod kątem zgodności z prawem i etyczności działań.