BMW za pomocą blockchainu będzie śledziło części w międzynarodowych łańcuchach dostaw

  • Niemiecka firma chce używać łańcucha bloków do kontrolowania dostaw komponentów i surowców dla fabryk.
  • BMW zakończyło pilotażowy projekt PartChain przeprowadzony w dwóch swoich zakładach i trzech należących do dostawców.
  • Koncern zapowiada, że udostępni rozwiązanie innym przedsiębiorstwom skupionym w Mobility Open Blockchain Initiative.
Blockchain

Gigant motoryzacyjny wykorzysta technologię łańcucha blokowego do lepszego śledzenia łańcucha dostaw. BMW ma bardzo rozbudowany systemu zaopatrywania, w którym funkcjonuje wiele podmiotów, dostawcy często zmieniają się, co utrudnia kontrolowanie pochodzenia części oraz tras, które przebyły, żeby znaleźć się w docelowych fabrykach. Do tej pory podwykonawcy firmy sami zarządzali własnymi danymi, a ich rozwiązania nie zawsze były nawzajem spójne. Blockchain, najważniejszy aspekt projektu PartChain, ma zapewnić możliwość zidentyfikowania każdej części w łańcuchu dostaw.

blockchain
(graf. Adobe Stock)

PartChain wypróbowany

Projekt PartChain, który używa nie tylko łańcuchów blokowych, ale też chmury Amazon Web Services lub Microsoft Azure, przeszedł pierwsze testy. Pilotażowa akcja została zorganizowana w ubiegłym roku, kiedy 2 z 31 fabryk BMW, a także 3 partnerzy koncernu używali blockchainu do kontrolowania dostaw zawierających przednie lampy aut. W tym roku platformę PartChain wypróbuje kolejnych 10 przedsiębiorstw współpracujących z niemieckim gigantem. Członek zarządu koncernu, Andreas Wendt, wyjaśnia, że rozwiązanie umożliwia zabezpieczanie części przed manipulacją i weryfikowanie zbieranych danych:

Pilotażowy projekt koncentrował się wyłącznie na śledzeniu części, w przyszłości chcemy, żeby blockchain ułatwił gromadzenie informacji o najważniejszych surowcach, również tych z kopalń i hut – tłumaczy menadżer BMW.

Blockchain
(graf. Adobe Stock)

Otwartoźródłowe rozwiązanie

Firma z Monachium jest współzałożycielem Mobility Open Blockchain Initiative, która stara się wypracowywać lepszą koordynację działań między przedsiębiorcami przy użyciu łańcuchów bloków. Koncern w ramach społeczności zajmuje się udoskonalaniem śledzenia dostaw, zamierza też udostępnić innym zainteresowanym firmom platformę PartChain. Do MOBI należą jeszcze m.in. Hyundai, Ford i General Motors. Własny tego typu projekt prowadzi Mercedes, który za pomocą blockchainu chce śledzić emisję dwutlenku węgla w dostawach kobaltu.

Szerzej o działaniu technologii łańcuchów blokowych i jej praktycznych zastosowaniach pisał w Platformie Przemysłu Przyszłości Jacek Tomczyk w artykule pt. „Blockchain w biznesie może stać się tak powszechny, jak maile”.