Ceny surowców, znalezienie odpowiedniej kadry pracowniczej oraz modernizacja maszyn to trzy największe trudności, z jakimi będą borykali się przedsiębiorcy – oceniają przedstawiciele 4 branż biorący udział w badaniu. Wymienione zagadnienia uzyskały odpowiednio 34,8%, 24% i 19,2%. Według respondentów, mniej kłopotliwe będą kwestie automatyzacji produkcji, utrzymania płynności finansowej i przychodów, poprawy efektywności energetycznej, a także pozyskiwania pieniędzy na inwestycje. Cyfryzacja procesów stanowi wyzwanie dla 1,8% przedsiębiorców, z kolei jeszcze niższe odczyty dotyczą dekarbonizacji, rosnących kosztów czy trwającej pandemii.
Jak to wygląda w poszczególnych branżach?
Dla 32% firm zajmujących się poligrafią, największą trudność będą stanowiły wysokie ceny surowców, nieco ponad jedna piąta przyznała, że będzie borykała się z modernizacją maszyn i urządzeń. Z kolei przedsiębiorcy z sektora spożywczego najczęściej, poza cenami surowców, wymieniają wśród wyzwań zarówno unowocześnianie sprzętu, jak i znalezienie odpowiednich pracowników. Zatrudnienie ludzi do pracy to z kolei największy kłopot w sektorze przetwórstwa metali – wskazało go 39% ankietowanych. Natomiast przetwórcy tworzyw sztucznych poza kosztami materiałów najczęściej wyliczali automatyzację produkcji.
O badaniu
Badanie, na zlecenie Siemens Financial Services, przeprowadził Instytut Badań i Rozwiązań B2B Keralla Research. W realizowanych we wrześniu standaryzowanych wywiadach telefonicznych, wzięło udział 400 małych i średnich przedsiębiorców, reprezentujących branże: poligraficzną, spożywczą, obróbki metali i przetwórstwa tworzyw sztucznych z całej Polski, którzy mają własne parki maszyn i urządzeń (MiU). Siemens wylicza indeks MiU, który osiąga wartości od 0 do 100 punktów – im wyższe odczyty, tym przedsiębiorstwa bardziej skupiają się na rozwoju parków maszynowych, automatyzacji oraz zwiększają skalę sprzedaży w kraju i za granicą. Dla wymienionych branż indeks w listopadzie wyniósł 50,6 pkt.