Światowe Forum Ekonomiczne prognozuje, że w 26 przebadanych krajach (w tym w Polsce) do 2025 roku maszyny przejmą 85 milionów miejsc pracy. Równocześnie pojawi się około 97 milionów wakatów dostosowanych do podziału zadań między ludźmi, robotami i algorytmami. Eksperci zakładają mniejsze rynkowe zapotrzebowanie na osoby zajmujące się wprowadzaniem danych czy płatnościami, urzędników administracyjnych, księgowych, audytorów i pracowników montażowych. Za to wzrośnie popyt na analityków big data, specjalistów AI, marketingu cyfrowego i automatyzacji procesów.
Wprowadzane technologie
Ponad 80% przebadanych firm deklaruje w ciągu najbliższych 5 lat chęć wdrożenia chmury obliczeniowej, analizy big data, systemów IIoT, szyfrowania informacji, rozwiązań z zakresu cyberbezpieczeństwa oraz sztucznej inteligencji. Specjaliści zaznaczają, że w porównaniu z raportem sprzed dwóch lat przybyło przedsiębiorstw planujących działania w zakresie ochrony danych, co komentatorzy tłumaczą słabościami cyfrowej gospodarki. Zestawienie z poprzednimi badaniami pokazuje też większe zainteresowanie robotami niehumanoidalnymi oraz AI, ale widoczne są różnice w odpowiedziach zależnie od branży. Na algorytmach skupiają się głównie firmy związane z cyfrową komunikacją, usługami finansowymi i opieką zdrowotną, na robotach – górnictwo i przemysł metalurgiczny.
Niezbędne umiejętności
Przedsiębiorcy zgłaszają, że pod kątem planowanego wprowadzania nowych technologii największym problemem jest brak wykwalifikowanych osób na lokalnym rynku pracy oraz fakt, że organizacje same mają trudności z przyciąganiem specjalistów. Jak przyznaje 41% pytanych, właściwych kompetencji zarządczych nie mają także liderzy organizacji. Zdaniem ekspertów WEF, za 5 lat najbardziej w cenie będzie analityczne i krytyczne myślenie, umiejętność uczenia się, rozwiązywania złożonych problemów oraz kreatywność i przejmowanie inicjatywy.
Wyniki w Polsce
Polscy respondenci wdrażają przede wszystkim technologie związane z cyberbezpieczeństwem (87%), sztuczną inteligencją (86%) i chmurą (80%). Rodzime firmy najbardziej potrzebują profesjonalistów w zakresie AI i ML, big data oraz IoT, a wśród niezbędnych cech wymieniają kreatywność, aktywne uczenie się i odporność na stres. W związku z zapotrzebowaniem na nowe umiejętności 89% ankietowanych chce szkolić pracowników i tyle samo oczekuje, że odpowiednie kompetencje zatrudnieni zdobędą już w czasie pracy. 78% planuje przyjęcie specjalistów, natomiast 67% myśli o zlecaniu niektórych zadań na zewnątrz.
Badanie Światowego Forum Ekonomicznego
Raport „Future of Jobs 2020” został opracowany na podstawie rozmów prowadzonych od stycznia do września z przedstawicielami 15 branż, m.in. usług profesjonalnych, wytwórstwa, ICT i górnictwa. Ankiety wypełnili menadżerowie z 26 krajów, w tym z Polski, USA, Chin, Rosji, Indii i Francji. Oczekiwane umiejętności pracowników wcześniej prezentował także LinkedIn – w zestawieniu portalu społecznościowego kluczową kompetencją techniczną okazała się znajomość technologii blockchain, z kolei miękką – kreatywność. Natomiast w badaniu zamówionym przez IBM istotnymi cechami okazały się być elastyczność, pomysłowość oraz umiejętność pracy w zespole.