Panamax ship, reaching Colon to pass the Canal, Atlantic Ocean,Panama Canal, Panama, Central America, Latin America.

KE o potrzebie zrównoważenia m.in. transportu morskiego

  • Wszystkie sektory niebieskiej gospodarki muszą zmniejszyć swój wpływ na środowisko.
  • W 2050 roku z oceanów będzie pochodziło 40 GW.
  • Komisja Europejska chce powstrzymać zmniejszanie się różnorodności biologicznej w wodach.

Zgodnie z założeniami Komisji Europejskiej, branże niebieskiej gospodarki, tj. przemysł i sektory związane z oceanami, morzami i wybrzeżami, muszą zmniejszyć swój wpływ na środowisko, poprzez rozwój morskiej energetyki wiatrowej, dekarbonizację transportu morskiego i ekologizację portów. Jaki wynika z komunikatu instytucji, turystyka przybrzeżna i morska oraz rybołówstwo i akwakultura zostały poważnie dotknięte skutkami pandemii COVID-19, ale energia pozyskiwana z fal i pływów, produkcja alg, rozwój innowacyjnych narzędzi połowowych lub odbudowa ekosystemów morskich stworzą nowe zielone miejsca pracy i przedsiębiorstwa w niebieskiej gospodarce.

Zielona energia i ochrona różnorodności biologicznej

Według instytucji energia oceanów, np. wiatrowa i termiczna, mogłaby wytwarzać jedną czwartą prądu w UE w 2050 roku. Obecnie z pływów i fal pochodzi 13 MW, brukselscy urzędnicy zakładają, że za dekadę będzie to 1 GW, a za 30 lat – 40 GW. Z kolei morskie siłownie wiatrowe na koniec tego okresu mają wytwarzać 300 GW. KE chce zmienić normy dotyczące projektowania narzędzi połowowych, recyklingu statków i likwidacji platform morskich oraz działania zmniejszające zanieczyszczenie plastikiem. Działania mają ochronić 30% obszaru morskiego UE i powstrzymać utratę bioróżnorodności. W latach 2009–2017 produkcja CO2 w sektorze rybołówstwa i akwakultury spadła o 29%, ale wciąż potrzeba zmniejszania wpływu połowów na środowisko morskie. W planach są również: rozwój zielonej infrastruktury na obszarach przybrzeżnych i zapewnienie zrównoważonej produkcji żywności. Jak tłumaczy wiceprzewodniczący wykonawczy ds. EZŁ, Frans Timmermans, zdrowe oceany są warunkiem dobrze prosperującej niebieskiej gospodarki.

Powody zmian

Międzynarodowa Organizacja Morska wyliczyła, że transport morski odpowiada za emisję 940 milionów ton dwutlenku węgla rocznie czyli około 2,5% gazów szklarniowych na świecie. W ubiegłym roku organizacja wprowadziła limity zawartości siarki, przez co jednostki pływające poszukują coraz mniej emisyjnych źródłach energii. Jeśli chodzi o zanieczyszczenia, według WWF 54% gatunków morskich znajdujących się w Czerwonej Księdze Gatunków Zagrożonych IUCN zostało dotkniętych problemem odpadów morskich.

Zielony ład i niebieska gospodarka

Europejski Zielony Ład to strategia UE mająca na celu bardziej efektywne wykorzystanie zasobów, przejście na czystą gospodarkę o obiegu zamkniętym, przeciwdziałanie utracie różnorodności biologicznej i zmniejszenie poziomu zanieczyszczeń. Zgodnie z EZŁ, do 2050 roku Europa stanie się kontynentem neutralnym dla klimatu za sprawą m.in. inwestycji w technologie przyjazne dla środowiska, obniżenia emisyjności sektora energii i zapewnienia większej efektywności energetycznej budynków. Członkowie KE tłumaczą, że dla celów Zielonego Ładu i zapewnienia ekologicznej odbudowy po pandemii niezbędne są zmiany w sektorze niebieskiej gospodarki, która obecnie zapewnia 4,5 miliona miejsc pracy i osiąga obroty w wysokości 650 miliardów euro. W projekty dotyczące morskiej energii wiatrowej czy rozwoju portów i czystej żeglugi Europejski Fundusz na rzecz Inwestycji Strategicznych (EFIS) zainwestował ponad 1,4 miliarda euro.