cyfrowa kłódka

Cyberruletka – firmy zbyt często w cyberbezpieczeństwie liczą… na szczęście

  • Specjalista w zakresie bezpieczeństwa IT, Marek Ostafil, podkreślał podczas Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości, że skuteczność systemów cyberochrony nie wynika z ich złożoności.
  • Ekspert Platformy Przemysłu Przyszłości, Piotr Kryjom, omawiał natomiast możliwości finansowania przedsiębiorstw i rozwoju kompetencji pracowników.
  • Podsumowujemy spotkanie Śląskiego Klastra Internetu Rzeczy SINOTAIC organizowane w ramach ŚTP.

Marek Ostafil zaznaczał, że złożoność systemów wykorzystywanych w przedsiębiorstwie wpływa na ich bezpieczeństwo, bo każda technologia z jednej strony daje narzędzia, z drugiej – podnosi zagrożenie. Współzałożyciel Śląskiego Klastra IoT przytoczył badania na temat skali cyberataków w Polsce. W 2019 roku 54% przedsiębiorców w naszym kraju padło ofiarą przestępców, a 44% poniosło z tego powodu straty finansowe. Mimo to, jak zauważył specjalista, w Polsce popularna jest tzw. cyberruletka, czyli liczenie na szczęście i fałszywe przeświadczenie o odpowiednim zabezpieczeniu firmy.

„Matryca 3×3”

Według Ostafila, kłopotliwe zabezpieczenia, związane np. z wymogiem częstej zmiany haseł, nie poprawiają poziomu cyberbezpieczeństwa. Zwykle efekt jest odwrotny do zamierzonego – ludzie zmuszeni do zapamiętywania kolejnych ciągów znaków, dążą do ich uproszczenia i tym samym osłabiają ochronę. Ekspert argumentuje, że warto przestawić się na podejście „total cybersecurity organisation”:

Ludzie w całej organizacji powinni mieć świadomość potrzeby cyberbezpieczeństwa i konsekwencji naruszeń. Wszyscy powinni rozumieć, dlaczego nie korzystamy z pendrive’ów, nie zapisujemy haseł w przeglądarkach i arkuszach Excela, za to sięgamy po wieloskładnikowe uwierzytelnianie – tłumaczył.

Niezależnie od środowiska – kontynuował Marek Ostafil – zawsze mamy do czynienia z trzema głównymi kategoriami wyczerpującymi obszary zabezpieczeń: użytkownikami, urządzeniami i danymi. Uwzględniając je, należy przeanalizować, co chce się chronić, przed czym i w jaki sposób. Do tego można wykorzystać ćwiczenie nazwane „Matrycą 3×3”, które pomaga w przygotowaniu planu ochrony firmy.

Finansowanie działalności i podnoszenie kwalifikacji

Piotr Kryjom z Platformy Przemysłu Przyszłości pokazał uczestnikom, jak działa Nawigator Finansowy i omówił proponowane w nim pożyczki, dotacje, instrumenty podatkowe oraz inwestycyjne. Takie wsparcie można wykorzystać do rozbudowy parku maszynowego, zakupu wartości niematerialnych i prawnych (np. patentów) lub opracowania nowych produktów w oparciu o własne badania. Kryjom zauważył, że coraz częściej przedsiębiorcy skupiają się na kompetencjach swoich pracowników, stąd przydatne są inicjatywy w rodzaju Bazy Usług Rozwojowych przygotowanej przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości. W Bazie można znaleźć kursy, a także zgłosić zapotrzebowanie na szkolenie, jeśli jeszcze nie ma go w ofercie.

Stosowanie robotów

Według Aleksandra Stanika ze Śląskiego Klastra IoT, w czwartej rewolucji przemysłowej chodzi o maksymalizację zysków dzięki technologiom obniżającym koszty produkcji (to np. automatyzacja, analityka biznesowa, zdalne wsparcie) i zwiększającym dostępność produktów m.in. poprzez personalizację. Do pierwszej grupy należy zaliczyć roboty przemysłowe i coboty, które zastępują ludzi w prostych czynnościach, takich jak podnoszenie i przenoszenie przedmiotów, wkręcanie i montaż elementów lub w zadaniach wymagających wysokiej precyzji. Prelegent zaznaczył, że zwrot z inwestycji następuje tutaj po roku – 2 latach, jednak istotną zaletą jest obniżanie kosztów pracy i zwiększanie produkcji.

Światowy Tydzień Przedsiębiorczości

Wydarzenie zorganizowały Śląski Klaster Internetu Rzeczy SINOTAIC i Śląskie Centrum Przedsiębiorczości – w ramach Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości. Ogólnoświatową inicjatywę zapoczątkowali w 2008 roku ówczesny premier Wielkiej Brytanii, Gordon Brown, były prezes amerykańskiej Fundacji Kauffmana, Carl Schramm i brytyjska organizacja Make Your Mark. Celem ŚTP jest rozwój przedsiębiorczości przez działalność społeczną, edukację i doradztwo. W Polsce wydarzenie koordynuje Fundacja Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości, należąca do Global Entrepreneurship Network. W ubiegłym roku w polskiej części spotkań uczestniczyło ponad 120 tysięcy osób.