Pracownicy zakładów produkcyjnych, zanim rozpoczną wykonywanie swoich obowiązków, muszą zapoznać się z obszerną dokumentacją instalacji przemysłowych. Żeby zmienić sposób szkolenia nowo zatrudnianych osób i dotychczasowych pracowników, przedsiębiorstwo AppsBow opracowało system vReact, udostępniający naukę w wirtualnej rzeczywistości. Oprogramowanie powala trenować codzienne procedury i czynności, a także działania potrzebne do podjęcia w sytuacjach awaryjnych. Aplikacje i urządzenia sprawdzają się w sektorach: paliwowym, chemicznym, energetycznym i wytwórczym. Pierwszy projekt firmy został opracowany w 2014 roku dla składu nawozu azotowego RSM w Człuchowie w województwie pomorskim. Jak tłumaczy Sebastian Zieliński, CEO AppsBow, przedsięwzięcie obejmowało przygotowanie modelu 3D, procedury szkoleniowe oraz system symulacyjny w wirtualnej rzeczywistości.
4 stopnie szkolenia
Jacek Jeliński, odpowiedzialny za opracowywanie cyfrowych bliźniaków wykorzystywanych w rozwiązaniach AppsBow, tłumaczył, że wirtualne odwzorowania obiektów działają sprawnie i są dokładne nawet na słabszych komputerach. Użytkownicy systemu mogą swobodnie poruszać się po wirtualnej instalacji i wchodzić w interakcję z jej elementami – podkreślał Damian Pochwatka, CTO firmy, który omówił także dostępne scenariusze szkoleń:
– W pierwszym trybie jest lista podpowiedzi i znaczniki miejsc, gdzie należy się udać, żeby wykonać konkretną czynność. W drugim – samą listę podpowiedzi, w trzecim nie ma ani listy, ani znaczników, za to jest wirtualny asystent czuwający nad pracownikiem i interweniuje tylko w razie popełnienia błędu lub niepewności co do dalszych kroków. W czwartym trybie, egzaminacyjnym, nie ma żadnych podpowiedzi i wszystkie czynności trzeba wykonać samodzielnie. Szkolenia są rejestrowane w systemie backendowym – w bazie danych zapisywane są takie informacje, jak czas rozpoczęcia i trwania szkolenia, jego wynik oraz popełnione błędy.
Prezentacja rozwiązania
Specjaliści AppsBow prezentowali działanie systemu vReact w rzeczywistości, na przykładzie aplikacji przygotowania do remontu pompy P2, działającej w instalacjach rafineryjnych. Sebastian Zieliński wyjaśniał, że aplikacje można obsługiwać zarówno za pomocą gogli i kontrolerów VR, jak i komputerów z myszami i klawiaturami. Zaletą rozwiązania jest możliwość nauki bez ryzyka uszkodzenia maszyn i urządzeń czy zatrzymania produkcji.
„Przemysł przyszłości w praktyce”
Przedstawiciele AppsBow podczas spotkania w ramach drugiej edycji cyklu „Przemysł przyszłości w praktyce”, tłumaczyli, jak wykorzystać wirtualną rzeczywistość w przemyśle. Sebastian Zieliński zwrócił uwagę, że popularność VR w sektorze wytwórczym wzrosła wraz z upowszechnianiem koncepcji przemysłu 4.0. W drugim odcinku serii spotkamy się z ekspertami przedsiębiorstwa Intermag, zajmującego się produkcją nawozów i biostymulatorów wzrostu roślin. Specjaliści wyjaśnią, jak krok po kroku opracowują nowe substancje. Transmisję w portalu i mediach społecznościowych planujemy 31 grudnia o 11:00. Ostatnie wydarzenie cyklu, po Nowym Roku, będzie poświęcone demonstratorom technologii (m.in. rozszerzonej i wirtualnej rzeczywistości) opracowanym przez specjalistów Platformy Przemysłu Przyszłości.