Produkcji w petersburskim zakładzie zaniechała Toyota Motor Russia. Japoński koncern do odwołania zawiesił również eksport pojazdów do Rosji, dostawy samochodów i motocykli zatrzymało także Suzuki i BWM. Niemiecki wytwórca zdecydował również o przerwaniu produkcji w Kaliningradzie, a Daimler Truck działający w spółce joint venture z Kamazem zawiesza aktywność w ramach kooperacji i planuje sprzedać swoje udziały. Planowaną wcześniej współpracę z rosyjskimi kontrahentami zarzucił polski producent złączy hamulcowych MB Pneumatyka, a fiński wytwórca opon, firma Nokian, przenosi część produkcji poza Rosję – do Finlandii i Stanów Zjednoczonych. Wszystkie działania w Rosji i na Białorusi zakończyła duńska firma Velux.
Zerwane łańcuchy dostaw
W wyniku przestojów w dostawach części produkowanych na Ukrainie (np. kabli elektrycznych), Volkswagen wstrzymał produkcję w zakładach w Dreźnie i Zwickau do 4 marca. Od 10 marca linie będą zatrzymane również w Poznaniu i we Wrześni. Z kolei braki półprzewodników skutkowały poniedziałkowym zawieszeniem działań spółki Renault AwtoWAZ w rosyjskim Togliatti. Francuski koncern wstrzymał także działania moskiewskiej fabryki przez opóźnienia w zaopatrzeniu. Brak części z Ukrainy ograniczy powstawanie w Czechach elektrycznych aut Enyaq Skody.
Firmy logistyczne
O zatrzymaniu dostaw do Rosji zadecydowały m.in. United Parcel Service, DHL czy FedEx Corp. Podobne postanowienia podjęli operatorzy kontenerowi Maersk i Hapag Lloyd. Z kolei firmy logistyczne Kuehne und Nagel, jak również MCS zadeklarowały, że z zamrożenia transportów do Rosji wyłączą ładunki związane np. z żywnością, produktami medycznymi oraz pomocą humanitarną.