Czynniki niefinansowe w raportowaniu przedsiębiorstw

  • Podejście do ekologii, kwestii pracowniczych czy udziałowców nie ma bezpośredniego przełożenia na wycenę, ale może na nią wpływać pośrednio.
  • Małe i średnie firmy powinny uwzględniać wpływ na środowisko, żeby zwiększać konkurencyjność.
  • Wnioski pochodzą z panelu pt. „Inwestycja w czynniki ESG, czyli o co chodzi w zrównoważonym inwestowaniu?” organizowanego podczas I Kongresu ESG.

Profesjonalny inwestor zawsze zaczyna od raportów finansowych, które są fundamentem i to się nie zmieni – podkreślał Ryszard Radomski. Zdaniem dyrektora ds. Sektora Energetycznego w Pionie Projektów Ekologicznych Banku Ochrony Środowiska, raporty ESG należy w tym kontekście potraktować jako lekturę uzupełniającą:

Dzięki nim możemy ocenić, czy firma skupia się przede wszystkim na sobie, czy też dobrze rozumie otoczenie, w jakim działa. To nie wpływa bezpośrednio na wycenę, ale na popyt, inwestorów i klientów już tak. Wzmożone zainteresowanie może się przełożyć na wycenę podmiotu lub wysokość akcji.

Ekspert dodał, że przy wdrażaniu działań związanych ze środowiskiem, społeczną odpowiedzialnością biznesu i ładem korporacyjnym, należy mieć na uwadze zachowanie równowagi, bo wprowadzenie rewolucyjnych zmian w jednym aspekcie (np. nagłe wyeliminowanie paliw kopalnych) może negatywnie wpłynąć na pozostałe czynniki.

ESG a małe i średnie firmy

Dyrektor PwC, Ilona Pieczyńska-Czerny, akcentowała, że spółki będą musiały zmienić swoje podejście do otoczenia z dwóch powodów: pierwszy wiąże się z łatwiejszym dostępem do finansowania, a drugi z konkurencją. Małe i średnie firmy działają w ramach łańcuchów wartości, więc jeśli ich kontrahenci mierzą swój ślad węglowy i chcą go ograniczać, to będą uwzględniali także emisyjność partnerów. Ten punkt widzenia podziela Robert Kłosowski, członek Zarządu Platformy Przemysłu Przyszłości, który zasygnalizował plany PPP dotyczące przygotowania wskazówek dla MMŚP w obszarze raportowania niefinansowego. Mimo że udostępnianie informacji przez mniejsze podmioty jeszcze nie jest obligatoryjne, ułatwi ono dużym przedsiębiorstwom dobór mikro, małych lub średnich współpracowników.

Zmiany muszą być stopniowe

Na specyfikę obecnej sytuacji gospodarczej zwracał uwagę Dyrektor Gabinetu w Biurze Rzecznika MŚP. Prelegent zaznaczał, że trwająca pandemia i wysokie ceny surowców, a także inflacja, sprawiają, że czas jest trudny szczególnie dla mniejszych organizacji i przedsiębiorcy potrzebują wytchnienia, więc wprowadzanie mechanizmów ESG również w MŚP musi być możliwie ewolucyjne, np. poprzez promowanie działań, które ułatwiają unikać sytuacji kryzysowych. Kamil Rybikowski zauważył, że wiele firm nie ma świadomości, że podejmowane przez nie działania wpisują się w proklimatyczne strategie, stąd warto promować dobre praktyki. O tym, że istotne są poszczególne działania, wspominał także Ryszard Radomski z BOŚ, gdy tłumaczył, że to od konkretnych aktywności może zależeć zdobycie finansowania.

I Kongres ESG

Rozmowa była częścią I Kongresu ESG. Prelegenci wydarzenia mówili m.in. o wpływie standardów zrównoważonego rozwoju na biznes oraz krajową politykę dotyczącą edukacji, polityki społecznej czy ochrony klimatu. Czas poświęcili również różnicom pomiędzy CSR a ESG, a także roli mediów w promowaniu zielonego wzrostu. Celem inicjatorów forum jest wypracowanie rekomendacji działań w obszarze środowiska, społecznej odpowiedzialności czy ładu korporacyjnego, z których będą mogły skorzystać mniejsze przedsiębiorstwa. Wnioski zostaną ujęte w raporcie. Wydarzenie zorganizował Instytut ESG, tj. jednostka doradczo-analityczna działająca w ramach Fundacji im. XBW Ignacego Krasickiego we współpracy z portalem RaportCSR.pl, Akademią Zarządzania i Rozwoju oraz Forum Pracodawcy Godnego Zaufania. Platforma Przemysłu Przyszłości była partnerem merytorycznym spotkania.