magazyn energii

Tauron buduje magazyn energii złożony ze starych autobusowych ogniw Li-Ion

  • Zużyte ogniwa będą teraz pracowały dla turbin i instalacji fotowoltaicznych.
  • Tauron współpracuje tutaj z Solarisem i firmą Impact Clean Power Technology.
  • Przedsiębiorstwa chcą dodatkowo określić procedury związane z kwalifikacją baterii nadających się do ponownego wykorzystania.
  • Projekt ma zakończyć się jesienią 2022 roku.

W ramach Second Life ESS (Energy Storage System) firmy przygotują prototypowy magazyn energii z częściowo zużytych akumulatorów litowo-jonowych. Ogniwa o pojemności 160 kWh, wcześniej wykorzystywane w autobusie Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej w Jaworznie, dostarczy Solaris. Łukasz Chełchowski z Biura Rozwoju producenta pojazdów wyjaśnia, na czym polega proces recyklingu akumulatorów:

Baterie wraz z upływem czasu i w wyniku eksploatacji tracą część swojej pojemności. W uproszczeniu można przyjąć, że zużyta bateria w autobusie elektrycznym ma jej poniżej 80%, jednak wciąż może być doskonałym magazynem energii elektrycznej w tzw. aplikacjach stacjonarnych (turbiny, fotowoltaika – red.).

Prace potrwają niecałe 2 lata

Projekt jest finansowany w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój, dofinansowanie z Unii Europejskiej to 2,6 miliona złotych, a wartość całego przedsięwzięcia wynosi 4,7 miliona. Poza budową magazynu energii, chodzi też o wypracowanie procedur ułatwiających ocenę, czy baterie nadają się do ponownego użycia, oraz o wypracowanie modeli procesów związanych ze zmianą zastosowania ogniw. Zakończenie prac badawczych specjaliści planują na jesień 2022 roku. Jeżeli przedsięwzięcie powiedzie się, z nowego sposobu przechowywania prądu skorzystają właściciele instalacji bazujących na odnawialnych źródłach energii, takich jak słońce lub wiatr.

Lokalne, rozproszone bateryjne magazyny energii mogą być elementem stabilizującym pracę sieci elektroenergetycznych szczególnie w sieciach niskich napięć, w których udział energii z niestabilnych źródeł OZE stale rośnie – zaznacza wiceprezes Tauronu Jerzy Topolski.

Przechowywanie energii przez dekadę

Wcześniej także badacze z Massachusetts Institute of Technology przetestowali magazynowanie energii w zużytych bateriach litowo-jonowych. Okazało się, że ogniwa z recyklingu, jeśli pracują w cyklach z poziomem naładowania pomiędzy 15 a 65%, mogą działać przez 10 lat. Opłacalność budowy magazynu w projekcie MIT zależała od ceny zużytych baterii, która nie powinna przekroczyć 60% pierwotnej. Podobne projekty prowadzą także BMW i Nissan – koncerny przechowują energię w akumulatorach wymontowanych z samochodów elektrycznych.