Według autorów raportu, przedsiębiorcy powinni uwzględnić wymienione w nim zagadnienia w swoich strategiach na najbliższe pięć, a nawet dziesięć lat. Kierunki zostały podzielone na dwie kategorie: pierwsza jest związana z człowiekiem, druga – z przestrzenią.
Jednym z problemów wyróżnionych przez amerykańską firmę badawczą jest hiperautomatyzacja. O ile w przypadku automatyzacji chodzi po prostu o wykonywanie czynności, którymi dotąd zajmowali się ludzie, przez maszyny – w hiperautomatyzacji rzecz polega na wykorzystywaniu najnowszych technologii do wspierania pracowników. Istotne w najbliższych latach ma być przeniesienie ciężaru komunikacji z ludzi na urządzenia. Używanie wirtualnej, mieszanej i rozszerzonej rzeczywistości zmieni sposób interakcji człowieka z komputerem. W przedsiębiorstwach, które zajmują się wytwórstwem, będzie to szczególnie widoczne na etapach projektowania i wizualizacji produktów. Firmy skorzystają z rozwiązań wspierających prace fizyczne, takich jak egzoszkielety. Andrzej Soldaty z Platformy Przemysłu Przyszłości zaznacza, że human augmentation faktycznie jest trendem o dużym produkcyjnym potencjale:
– Często mówi się, że robotyzacja spowoduje zastąpienie człowieka, a tymczasem na ten problem warto patrzeć nie przez pryzmat mechanicznego ramienia, ale tego, co nim kieruje. Human augmentation pozwala na wykonywanie czynności z ludzką inteligencją, ale wspartych fizycznymi możliwościami maszyny. Np. egzoszkiety i egzohandy pozwalają pracownikom wielokrotnie w ciągu dnia na przestawianie ciężkich przedmiotów bez zmęczenia – wyjaśnia prezes PPP.
Zgodnie z prognozą, duże znaczenie dla biznesu będzie miała demokratyzacja technologii (kategoria People-Centric). Wykorzystanie zaawansowanych rozwiązań stanie się bardziej dostępne dla organizacji, które nie mają fachowej wiedzy np. z zakresu przetwarzania danych. Tym zajmie się sztuczna inteligencja – ułatwi tworzenie kodu aplikacji i automatyzację testów. Andrzej Soldaty dodaje, że demokratyzacja w tej dziedzinie obniża firmom próg dostępu do technologii. Narzędzia informatyczne i produkcyjne są inteligentne oraz intuicyjnie, dzięki czemu można skrócić etap szkoleń i szybciej je zastosować.
W kategorii Smart Spaces ważne ma być przetwarzanie lokalne wykonywane często w ramach przedsiębiorstw, szczególnie w przypadku internetu rzeczy. Niebagatelne znaczenie zyska sieć 5G, która z czasem obejmie obsługę urządzeń o niskich wymaganiach w zakresie mocy i przepustowości. Firmy, zamiast decydować się na chmurę prywatną, będą mogły korzystać z obliczeń w rozproszonej chmurze publicznej. Zakłada ona lokalizację centrów danych w dowolnych miejscach, co minimalizuje opóźnienia, a także pozwala wybrać usługę, która spełnia wymagania prawne obowiązujące w danym państwie. W nadchodzących latach coraz większe znaczenie powinny mieć też autonomiczne maszyny – pojawią się nie tylko w fabrykach i magazynach, ale i w przestrzeni publicznej. Blockchain, czyli rozproszony rejestr, pozwoli m.in na kontrolę łańcucha dostaw. Istotne wyzwanie wskazane w raporcie to bezpieczeństwo, przedsiębiorstwa muszą szukać rozwiązań pozwalających na ochronę systemów wykorzystujących AI.