Nokia poinformowała o globalnej dostępności prywatnych sieci 5G w architekturze standalone dla zakładów przemysłowych. W odróżnieniu od powszechniejszej infrastruktury non-standalone, SA nie potrzebuje do działania urządzeń sieci 4G, bo bazuje wyłącznie na sprzętach i technologiach łączności piątej generacji. Fiński producent działanie nowej sieci sprawdzi z firmą Sandvik, szwedzkim koncernem z branży górniczej (oraz budowlanej) działającym w dziedzinach obróbki skrawaniem i inżynierii materiałowej. 5G zostanie uruchmione w kopalni Tampere, testowym zakładzie, w którym Sandvik ocenia nowe technologie pod kątem docelowych wdrożeń. Oprócz zaawansowanej łączności, szwedzka firma wykorzysta platformę Nokia Digital Automation Cloud z urządzeniami umożliwiającymi przetwarzanie danych na brzegu sieci. Częścią oprogramowania jest aplikacja internetowa do zdalnego zarządzania obiektami.
W dziale Case studies mamy opis programu KGHM 4.0, w którym Łukasz Szwancyber, Główny Inżynier ds. Optymalizacji Infrastruktury Technicznej w polskim koncernie górniczym opowiada, jak trudne jest pod ziemią tworzenie systemów do komunikacji maszyn.
Dotychczasowe projekty
Raghav Sahgal, prezes Nokia Enterprise, podkreśla, że rozwiązanie jest przeznaczone dla zakładów przemysłowych, np. motoryzacyjnych, które potrzebują sieci o bardzo małych opóźnieniach i do masowej transmisji danych między maszynami, do kontroli urządzeń w czasie rzeczywistym i analizy informacji zbieranych przez czujniki. Firma ma za sobą ponad 30 testowych wdrożeń prywatnych sieci 5G, m.in. w Deutsche Bahn, gdzie sprawdzian łączności obejmie komunikację zautomatyzowanych pociągów (z maszynistami i bez nich). Z kolei w Lufthansie testy pozwolą ocenić możliwości 5G w zdalnej kontroli nad remontami silników, a w Toyocie – w obsłudze urządzeń IIoT.
Prywatne sieci 5G
Ericsson dostarczy sprzęt dla Vodafone wprowadzającego 5G w brytyjskiej fabryce, która produkuje baterie do samochodów elektrycznych Forda. Wdrożenie prywatnych sieci nowej generacji zapowiedziały też BMW, Volkswagen i BASF – firmy złożyły wnioski o częstotliwości 5G. Według Deloitte’a, w 2020 roku na świecie 100 firm rozpocznie stosowanie komunikacji o niskich opóźnieniach. Najczęściej będą jej używały przedsiębiorstwa przemysłowe, które chcą zdalnie kontrolować maszyny i budynki, aby zwiększać wydajność produkcji.