Producent smartfonów obiecuje, że do 2030 roku będzie neutralny dla klimatu

  • Apple dołączyło do innych światowych koncernów, deklarując do 2030 roku zerowy bilans emisji dwutlenku węgla w swojej biznesowej działalności.
  • Firma będzie produkowała urządzenia z materiałów, które można ponownie przetworzyć.
  • Koncern z USA zobowiązuje także dostawców podzespołów, aby przechodzili na odnawialne źródła energii.
  • Wcześniej podobne plany przedstawili m.in. Microsoft, Intel, Siemens i Ford.
  • Gospodarka o obiegu zamkniętym i idea ekologicznej fabryki to kluczowe obszary przemysłu 4.0.

Apple ogłosiło, że do 2030 roku chce być neutralne pod względem klimatycznym i określiło trzy obszary swoich starań w tym zakresie. Pierwszy dotyczy produkcji z użyciem materiałów niskoemisyjnych (przy których wytworzeniu powstaje mało CO2) bądź pochodzących z recyklingu. Technologiczny gigant używa robota Dave’a, który demontuje stare Taptic Engines, czyli podzespoły odpowiedzialne w iPhone’ach za wytwarzanie drgań o dużej częstotliwości – i odzyskuje stal oraz wolfram. Firma współpracuje z uniwersytetem Carnegie Mellon pod kątem poszukiwania sposobów ponownego wykorzystywania elektroniki. W 2019 roku wszystkie smartfony, tablety i komputery producenta z Cupertino zostały wykonane z materiałów, które można recyklingować, a najnowszy 16-calowy MacBook Pro jest częściowo złożony z niskoemisyjnego aluminium.

Więcej OZE i ochrona lasów

Drugi obszar dotyczy podnoszenia efektywności energetycznej – firma określi zasady zmniejszania zużycia prądu w swoich placówkach, a także zainwestuje 100 mln dolarów w program dla dostawców. W minionym roku wzięły w nim udział 92 firmy, szacuje się, że w konsekwencji łącznie zmniejszyły roczną emisję CO2 o 779 tys. ton. Trzecim obszarem dążenia Apple do klimatycznej neutralności jest stosowanie odnawialnych źródeł energii, koncern korzysta z nich m.in. w centrach danych, które są w 100% zasilane z OZE. Teraz jednak producent smartfonów zobowiązał 70 dostawców zużywających w sumie 8 gigawatów energii rocznie (tyle co 1,2 miliona gospodarstw domowych) do przechodzenia na OZE. Jeśli plan powiedzie się, emisja dwutlenku węgla zmniejszy się o 14,3 miliona ton. Dodatkowo firma z USA wspólnie z organizacją Conservation International zajmującą się ochroną bioróżnorodności chce zainwestować w odbudowę oraz ochronę lasów i naturalnych ekosystemów.

2030 – Microsoft, Intel i Siemens

Na początku roku o swoich planach w sprawie neutralności klimatycznej poinformował Microsoft, gigant z Redmond, podobnie jak koncern Tima Cooka, celuje w 2030 rok. Zakłada także do 2050 roku ograniczenie emisji dwutlenku węgla o masie odpowiadającej temu, co od 1975 bezpośrednio lub pośrednio wytworzyły urządzenia i podzespoły produkowane przez Microsoft. Wśród firm, które zobowiązały się do przejścia w ciągu 10 lat na zasilanie w 100% z odnawialnych źródeł energii są jeszcze Intel i Siemens. Natomiast 30% zmniejszenie emisji CO2 we własnych procesach do 2025 roku zadeklarował Ford.

Klimatyczna neutralność w przemyśle 4.0

Według Europejskiego Centrum Wspierania Zaawansowanej Produkcji ekologiczne fabryki to jeden z siedmiu etapów wprowadzania ADvanced MAnufacturing (w skrócie ADMA) zgodnego ze standardami przemysłu 4.0. W tym przypadku chodzi o gospodarkę o obiegu zamkniętym, która obejmuje powtórne wykorzystywanie surowców, energii ze źródeł odnawialnych oraz zmniejszanie emisji. O GOZ, a także pozostałych elementach zaawansowanej produkcji pisał u nas szerzej Mariusz Hetmańczyk w artykule zatytułowanym „7 kroków do zaawansowanej produkcji w fabryce przyszłości”.