Małe i średnie firmy, które chcą robotyzować działalność, mogą umieścić w serwisie tzw. wyzwanie technologiczne, czyli symulację istniejących stanowisk, za pomocą gotowych, trójwymiarowych obiektów. Konfiguracja pojedynczego elementu linii produkcyjnej zajmie kilka minut dzięki zastosowaniu metody przeciągnij i upuść (ang. drag and drop). Następnie dostawcy technologii w taki sam sposób przygotują propozycje optymalizacji z wykorzystaniem robotów, a także analizy kosztów i efektywności. Później przedsiębiorcy wybiorą jeden pomysł i dostaną oferty realizacji. Kolejny etap działań w platformie to zarządzanie projektem obejmujące m.in. umowę i harmonogram wdrożeń. Rozwiązania umieszczane w serwisie będą oceniane pod kątem jakości, co pomoże budować bazę wiedzy m.in. dla instalatorów, którzy szukają pomysłów na podejście do danego zagadnienia.
Rozwój projektu
Platforma zacznie działać 1 października i na początku będzie zawierała około 200 trójwymiarowych modeli przeznaczonych do przygotowania wizualizacji stanowisk. Autorzy serwisu planują rozbudowanie bazy do 2000 elementów w pierwszym miesiącu działalności. Prezes DBR77, Piotr Wiśniewski, sygnalizuje również kolejne funkcjonalności, m.in. zgodność techniczną poszczególnych elementów:
– Jeżeli programowalny sterownik logiczny nie działa z robotami danej firmy, nie będzie można ich łączyć w propozycjach robotyzacji stanowisk – wyjaśnia. – Później zajmiemy się rozwojem animacji, zarówno ludzi, jak i maszyn, żeby działały zgodnie ze wskazanym cyklem produkcji – dodaje Wiśniewski.
Plany na przyszły rok obejmują wdrożenie symulacji w wirtualnej rzeczywistości oraz algorytmów AI ułatwiających projektowanie stanowisk poprzez proponowanie właściwych urządzeń.
Robot jako usługa
Przedsiębiorca korzystający z platformy będzie miał do wyboru dwa rozwiązania, gdy zdecyduje się robotyzować stanowiska. Pierwsze to zakup potrzebnych maszyn, a drugie – usługi wynajmu (robotics as a service), którą zajmuje się DBR77. W oparciu o model RaaS działa m.in. firma German Bionic produkująca egzoszkielety z włókna węglowego. Według agencji badawczej ABI Research, do 2026 roku na świecie będzie działało 1,3 miliona wypożyczonych robotów. Cztery lata temu było ich 4,5 tysiąca, co oznacza, że skumulowany roczny wskaźnik wzrostu wyniesie 66%. Z kolei przewidywana wartość rynku robotów jako usług w 2026 roku to 34 miliardy dolarów (w 2016 roku było 217 milionów dolarów).