Norma Steller, kierująca działem internetu rzeczy w German Bionic, tłumaczy, że piątą odsłonę egzoszkieletu Cray X wyróżnia oprogramowanie, moc i uniwersalność. System o nazwie Smart Safety Companion może np. zalecić przerwę w pracy, gdy z analizy danych dotyczących podnoszonych przedmiotów, zagrożeń ergonomicznych oraz czynników środowiskowych wynika, że dalsze wykonywanie czynności mogłoby doprowadzić do urazu. Pozyskane informacje służą również ostrzeganiu o stosowaniu niewłaściwych technik schylania się czy podnoszenia, oraz o zbyt dużym zmęczeniu. Pracownicy korzystający z egzoszkieletu dostają także informacje o poprawnej postawie.
Praca bez przestojów i w trudnych warunkach
Jeśli chodzi o zmiany w zakresie mocy, w nowym modelu German Bionic usprawniło system zarządzania energią, a platforma 40 V umożliwiająca wymianę baterii w czasie pracy, pozwala działać bez przestojów. Konstrukcja 7-kilogramowego egzoszkieletu z włókna węglowego spełnia wymagania w zakresie wodo- i pyłoszczelności, zgodnie z normą IP54, więc nadaje się do używania na placach budowy czy w warsztatach. Urządzenie wspiera nie tylko plecy, ale także mięśnie nóg w czasie przemieszczania się z ładunkiem. Z Cray X korzystają m.in. pracownicy BMW w niemieckim Darmstadcie, zatrudnieni na lotnisku w Stuttgarcie oraz w przedsiębiorstwie budowlanym HENZ.
Drukowany egzoszkielet pasywny
Urządzenie German Bionic jest aktywne i można je podłączyć do platform internetu rzeczy. Z kolei przykładem pasywnego, czyli pozbawionego napędów i zasilania, jest egzoszkielet, nad którym pracuje włoski inżynier Andrea Piccinno. Projekt zakłada wydrukowanie większości elementów – wyjątki stanowią m.in. sprężyny gazowe, nakrętki oraz taśmy łączące niektóre części. Podstawą pomiarów jest siatka ciała przygotowana z pomocą oprogramowania do fotogrametrii na podstawie 50 zdjęć sylwetki. Celem drukowanego pancerza jest wsparcie użytkownika w codziennych czynnościach. Ze szczegółami projektu można zapoznać się w serwisie makeprojects.com.
Prognoza wartości rynku w 2026 roku
Analitycy MarketsAndMarkets oszacowali światową wartość rynku egzoszkieletów na 500 milionów dolarów w 2021 roku. Według nich rozwój w tym obszarze spowoduje wzrost do 3,4 miliarda dolarów w ciągu najbliższych 4 lat. Czynnikiem napędzającym zmiany jest przede wszystkim popyt na urządzenia wspomagające rehabilitację. Eksperci sygnalizują, że perspektywa wzrostu łączy się również z zapotrzebowaniem sektorów obronnych poszczególnych państw oraz firm produkcyjnych.