Co ułatwi polskim firmom automatyzację i robotyzację?

  • Poziom automatyzacji produkcji w naszych przedsiębiorstwach jest poniżej światowej średniej, która wynosi 99 maszyn na 10 tysięcy zatrudnionych.
  • W Polsce to zaledwie 42 roboty.
  • Polski Instytut Ekonomiczny w publikacji „Droga do przemysłu 4.0” omawia, na podstawie zagranicznych przykładów, jak poprawiać sytuację i likwidować przeszkody, które zniechęcają firmy.

Nad Wisłą przybywa robotów przemysłowych, 2018 rok był pod tym względem przełomowy, ale poziom automatyzacji nadal jest zbyt niski. Tak wynika z opracowania PIE. Pozostajemy poniżej średniej światowej, jeśli chodzi o liczbę maszyn przypadających na 10 tys. zatrudnionych w wytwórstwie. W Polsce wskaźnik wynosi 42, podczas gdy w Niemczech, które są europejskim liderem – 328. Autorzy publikacji zauważają, że choć udoskonalanie procesów zazwyczaj z czasem zwraca się, to początkowe inwestycje są bardzo kosztowne.

Instytut wskazuje 4 kategorie narzędzi, które pomagają w automatyzacji. Wymienia wśród nich korzystne zasady amortyzacji robotów, a także ulgi i zwolnienia podatkowe. W ostatniej grupie znalazła się jeszcze bezpośrednia pomoc finansowa dla firm, które chcą prowadzić robotyzację procesów produkcji. Takie mechanizmy sprawdziły się w innych krajach, które dziś mają wysokie wyniki pod względem liczby maszyn przemysłowych, zarówno bezwzględnej, jak i w odniesieniu do zatrudnionych.

Mimo że w Polsce nie ma instrumentów podatkowych bezpośrednio związanych z automatyzacją produkcji, to przedsiębiorcy w niektórych przypadkach mogą skorzystać z podobnych rozwiązań. Chodzi o ulgi na działalność badawczo-rozwojową oraz IP-Box (Intellectual Property Box, dotyczy firm mających dochody z tzw. kwalifikowanej własności intelektualnej, czyli kiedy uzyskali patenty lub ochronę wzorów użytkowych z badań – i mogą mieć z tego tytułu przychody). Trzecie narzędzie to jednorazowe rozliczenie straty.

W polskich firmach pracują 13632 roboty. Ta liczba zapewniła nam 20 miejsce w rankingu prowadzonym przez Międzynarodową Federację Robotyki, który niedawno opisywaliśmy w portalu. Wciąż jednak polski wynik jest niższy nie tylko w porównaniu z państwami, które mają najbardziej zautomatyzowany przemysł, ale również w zestawieniu np. z Czechami czy Węgrami. Polski Instytut Ekonomiczny w publikacji „Droga do przemysłu 4.0” jako powód takiego stanu rzecz widzi niskie koszty pracy. Sytuacja powinna jednak zmieniać się ze względu na wzrost płac, spadające bezrobocie i starzenie się społeczeństwa – co ma szanse sprzyjać robotyzacji w polskich firmach.