Inżynierowie Siemensa i firmy Aucma (zajmującej się na co dzień urządzeniami chłodniczymi) w tydzień zaprojektowali i wyprodukowali prototyp robota dezynfekującego. Konstruktorzy pracowali zdalnie, prototyp maszyny powstał potem w warsztacie montażowym Aucmy.
Inteligentny robot dezynfekujący
Niemiecko-chińskie urządzenie ma litowo-jonową baterię i podwójny rozpylacz. W przeciwieństwie do istniejących już spalinowych maszyn, nowy robot jest zasilany wyłącznie prądem. Inżynierowie rozważali wykorzystanie silnika na benzynę, ale uznali, że nie będzie to higieniczne. Pojazd potrafi zdezynfekować w ciągu godziny od 20 do 30 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni. Na górze małego „czołgu” jest platforma z kamerami. Dzięki niej oraz inteligentnym algorytmom wizyjnym robot porusza się samodzielnie, operator w czasie rzeczywistym dostaje obraz i informacje, na podstawie których może zdalnie lokalizować zainfekowane obszary i kierować do nich urządzenie. Projektanci wzięli pod uwagę różnorodność nawierzchni, więc maszyna porusza się na gąsienicach.
Patenty
Nowością w rozwiązaniu są: konstrukcja maszyny dezynfekującej i systemy kontroli – dlatego opracowujący ją zespół złożył dwa wnioski patentowe. Robot Siemensa i Aucmy trafił do produkcji, jego skuteczność przetestują w pierwszej kolejności szpitale. Następnie maszyny znajdą się w szkołach, biurach, a także w zakładach i miejscach publicznych.
Androidy w Wuhan
Roboty w szpitalach wykorzystuje się nie tylko do odkażania. W szpitalu polowym w Wuchang (dzielnicy miasta Wuhan zdziesiątkowanego epidemią) maszyny pomagają walczyć z koronawirusem, rozwożąc posiłki i leki. Potrafią również zbierać stare prześcieradła i utylizować odpady medyczne. Androidy przekazane przez firmę CloudMinds opiekują się tam 200 osobami przebywającymi w kwarantannie.