Robert Tomanek, Wiceminister Rozwoju, Pracy i Technologii zapowiedział, że do końca kwietnia resort przygotuje roboczą wersję Polityki Przemysłowej Polski. Jak zaznaczył, dokument zaakcentuje innowacje i zielony ład. Zdaniem przedstawiciela MRPiT, nasz kraj nie może pozwolić sobie tylko na importowanie takich rozwiązań, jak sieci przesyłu wodoru czy morskie elektrownie wiatrowe. Istotnym elementem Polityki Przemysłowej będzie także cyfryzacja:
– Nie ulega wątpliwości, zwłaszcza w kontekście pandemii, że ci, którzy najlepiej opanują technologie cyfrowe, zyskają przewagę konkurencyjną – podkreślał Robert Tomanek.
Doliny wodorowe
Częścią projektu Polskiej Strategii Wodorowej są tzw. doliny wodorowe, czyli ekostystemy pozwalające zbudować łańcuch wartości związany z gospodarką wodorową: od produkcji, przez transport, magazynowanie, aż do użycia – precyzował dyrektor Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, Wojciech Kamieniecki. Podczas wystąpienia na FG TIME przybliżał też strukturę ośrodków:
– Powstanie jedna główna dolina stanowiąca centrum badawcze dla całej gospodarki związanej z surowcem, natomiast pozostałe wyspecjalizują się w określonych zagadnieniach. Ich lokalizacja będzie zbieżna ze specjalizacją. Na przykład, w planach jest utworzenie farm offshore’owych na Bałtyku, które wyprodukują prąd. Żeby energii nie przesyłać kablami podmorskimi, co jest kosztowne, zostanie ona zamieniona w farmach w wodór i przetransportowana na brzeg, gdzie zlokalizujemy jedną z dolin – tłumaczył Kamieniecki.
Drony przyśpieszają wprowadzanie nowych technologii
Według Małgorzaty Darowskiej z Ministerstwa Infrastruktury, stosowanie technologii dronowych ma szansę przyśpieszyć rozwój technologii p4.0:
– Drony ułatwiają zbieranie bardzo precyzyjnych danych, które razem z informacjami satelitarnymi tworzą zestawy danych uatrakcyjniające i wspierające modele biznesowe. Dzięki danym wzrasta zainteresowanie nowymi systemami ich przetwarzania – uzasadniała Darowska.
Przemysł 4.0 a energetyka
Współczesna energetyka rozwija się w kierunku źródeł odnawialnych i produkcji niestabilnej z wieloma momentami z nadmiarem energii – zwracał uwagę podczas Forum Gospodarczego prezes Atende Industries, Paweł Pisarczyk. Ekspert wyjaśniał, że takie sytuacje nie są problemem, kiedy sektor produkcyjny działa w sposób w pełni zautomatyzowany i może wytwarzać prąd, gdy jest go odpowiednio dużo, żeby dostosować popyt do podaży:
– To największe wyzwanie stojące zarówno przed przemysłem 4.0, jak i energetyką. Zgadzam się z Międzynarodową Agencją Energetyczną, że technologie cyfrowe mogą globalnie zapewnić elastyczność systemu na poziomie 185 gigawatów, co jest porównywalne z mocą zainstalowaną obecnie we Włoszech i Australii łącznie. Zgranie przemysłu z energetyką pozwoli zaoszczędzić 270 miliardów dolarów (w skali świata – red.) i zainwestować tę kwotę w nową infrastrukturę elektryczyną – podsumował Pisarczyk.
Forum Gospodarcze TIME
Trzynasta edycja Forum Gospodarczego TIME (Telecommunication, Industry, Media, Energy) zakończy się 11 marca – w piątek w portalu podsumujemy jeszcze całą konferencję. Wydarzenie organizuje Krajowa Izba Gospodarcza Elektroniki i Telekomunikacji. W nadchodzących spotkaniach można wziąć udział po rejestracji w serwisie FGTIME.pl. Dopisanie się do listy uczestników wydarzenia daje równocześnie dostęp do stanowisk w wirtualnej hali, swoje strefy mają już w niej m.in.: Hub Innowacji Cyfrowych DIH4AI, fundacja Digital Poland, KIGEiT, NCBR oraz Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu.