Przemysł 4.0 w różnym zakresie istnieje dziś w wielu firmach, ale rozwinąć się będzie mógł dopiero za sprawą 5G. Przesyłanie danych z prędkością do 20 Gb/s, zamiast obecnych kilkudziesięciu, kilkuset Mb lub maksymalnie 1 Gb/s, stworzy w ramach IoT oraz IIoT zupełnie nowe możliwości. Połączona z chmurą firmowa sieć zbierze informacje i wyśle polecenia do zagęszczonej grupy urządzeń. Zmniejszą się także opóźnienia, co w produkcji jest istotnym wskaźnikiem.
W Lublinie Orange i Nokia uruchomiły 10 stacji bazowych. Urządzenia stanęły w dzielnicach Śródmieście, Ponikwoda, Tatary i Wieniawa. Testowo mobilny transfer ma na razie sięgać 800 Mb/s. Miesiąc temu francuski operator we współpracy z Ericssonem próbnie uruchomił 5G w stolicy – na Ochocie i Powiślu zaczęło działać 9 stacji. Urząd Komunikacji Elektronicznej udostępnił firmom kanał 80 MHz w paśmie 3,4-3,6 GHz, gdzie docelowo ma funkcjonować w Polsce 5G. W warszawskim teście wykorzystywane są rutery i ponad 100 smartfonów, modeli Orange Neva Jet. Co ciekawe, Neva Jet to rebrandowany telefon chińskiego ZTE – Axon 10 Pro. W Lublinie producent z Finlandii używa także domowych ruterów FastMile 5G Home Gateway.
Prezes zarządu Nokii w Polsce, Piotr Kaczmarek, zaznacza, że 5G to rozwiązanie bardzo istotne dla biznesu:
– Przełomowe technologie, takie jak sieć piątej generacji, dają nowe możliwości nie tylko firmom telekomunikacyjnym oraz klientom indywidualnym, to także szansa dla przedsiębiorstw, od produkcyjnych zaczynając, na zajmujących się bezpieczeństwem kończąc, oraz szerzej, dla całej gospodarki – akcentuje Kaczmarek.
– Technologicznie jesteśmy już gotowi – dodaje z kolei prezes Orange Polska. – Po przeszło dwóch latach testów w laboratoriach i terenie, uruchomiliśmy sieć 5G. Do jej testowania zapraszamy wybranych klientów, którym udostępniamy nowe smartfony – mówi Jean-François Fallacher.
Prace nad budową szybkiej sieci wchodzą tym samym w praktyczną fazę. Kilka dni temu, jak pisaliśmy, zaczęła obowiązywać “megaustawa” regulująca rynek 5G.
– Dostęp do nowej technologii jest dziś tym samym, czym kiedyś był dostęp do dróg i elektryczności. Dla Polski to szansa na skokowy rozwój gospodarki, chcemy zrobić wszystko, by zyskały na tym polskie firmy – deklaruje minister cyfryzacji Marek Zagórski.
Jego resort wycenia, że budowa infrastruktury 5G będzie kosztowała nad Wisłą ponad 20 miliardów złotych. Inwestycja ma przynosić duże zyski. Według unijnych wyliczeń, w 2025 roku usługi powiązane z 5G powinny być warte 225 miliardów euro. Rocznie sektory transportu, energii, motoryzacji i zdrowia, zgodnie z szacunkami, wygenerują 114 miliardów euro.