W trakcie konferencji w Kazimierzu Dolnym Dąbrowski ostrzegał: Zima będzie trudna. Apelujemy do naszych klientów, żeby oszczędzali energię, abyśmy nie mieli problemów z niedoborem ciepła i energii elektrycznej pod koniec roku. Jak tłumaczył menadżer, z powodu wojny na Ukrainie rosną ceny paliw, a to wpływa na ceny końcowe energii. Wojciech Dąbrowski przypomniał, że Rosja ograniczyła dostawy gazu do Europy, natomiast Polska zrezygnowała z importu węgla ze wschodu. Było to szczególnie kłopotliwe dla elektrowni na wschodzie kraju, które korzystały od lat z węgla z tego kierunku. W konsekwencji zakłady muszą mieć teraz zapewnione dostawy z innych źródeł.
Wymogi klimatyczne
Prezes polskiej Grupy Energetycznej uzupełnia, że ważnym kontekstem trudnych warunków jest polityka energetyczna Unii Europejskiej, związana z odchodzeniem od węgla i obniżaniem emisji CO2:
– Dzisiaj priorytet to bezpieczeństwo energetyczne, suwerenność energetyczna. Tym należy się kierować i tym powinni się także kierować politycy UE, którzy w ramach solidarności europejskiej powinni uwzględniać specyfikę poszczególnych krajów – cytuje szefa PGE Polska Agencja Prasowa.
Wojciech Dąbrowski precyzuje, że ma na myśli zaostrzane cele klimatyczne i redukcyjne, które wymuszają modernizowanie technologii i systemów, a to wymaga coraz wyższych wydatków inwestycyjnych.
Gotowi na 55 procent
Niedawno władze Unii Europejskiej przyjęły tzw. Fit for 55, czyli pakiet założeń związanych z ochroną klimatu. Początkowo Wspólnota chciała ograniczyć emisję gazów cieplarnianych do atmosfery o 40% w perspektywie 2030 roku w zestawieniu z 1990. Jednak teraz ten cel został zaostrzony i wynosi 55%. W ramach pakietu zdecydowano też o zakazie sprzedaży na terenie Unii od 2035 roku samochodów z silnikami benzynowymi i dieslowymi. Do wytycznych zawczasu muszą przygotować się zarówno firmy, jak i państwa. Przedsiębiorstwa motoryzacyjne zwiększają stopniowo produkcję aut hybrydowych i elektrycznych. Z kolei w Polsce rozwija się branża odnawialnych źródeł energii. Coraz więcej prądu wytwarzają farmy wiatrowe i instalacje fotowoltaiczne. Jak opisywaliśmy niedawno w serwisie, podczas słonecznych dni w krótkich okresach OZE potrafią już dostarczyć blisko 70% krajowego zapotrzebowania na prąd.
