Powstanie reaktora wysokotemperaturowego w Świerku, czyli siedzibie Narodowego Centrum Badań Jądrowych, zapowiedział minister Michał Kurtyka podczas rozmowy z Patrycjuszem Wyżgą w programie pt. „Money. To się liczy”. Szef resortu klimatu i środowiska dodał, że pilotażowy reaktor o mocy 10 MW będzie produkował parę w temperaturze 550 stopni Celsjusza. Po wejściu w fazę komercjalizacji technologia znajdzie zastosowanie w zakładach przemysłowych, zwłaszcza w sektorze chemicznym i petrochemicznym, które czeka daleko idąca transformacja. Koszty w wysokości 60 milionów złotych sfinansuje ministerstwo edukacji i nauki.
Budowa polskiej kompetencji jądrowej
Projekt będzie prowadzony równolegle z budową elektrowni atomowej. Cele obu przedsięwzięć są odmienne – elektrownia o mocy co najmniej 1000 MW ma zabezpieczyć produkcję energii elektrycznej, z kolei reaktory wysokotemperaturowe chłodzone gazem (ang. high temperature gas-cooled reactors) pomogą w rozwoju technologii jądrowych i podnoszeniu kompetencji w tym zakresie. Zgodnie z założeniami, przejście z fazy prototypu do komercjalizacji rozwiązania może potrwać kilka lat. Ciepło wytworzone przez HTGR umożliwi wydajną produkcję wodoru w procesie pirolizy.
Program polskiej energetyki jądrowej
„Mapę drogową” budowy polskiej elektrowni jądrowej określono w Programie polskiej energetyki jądrowej. Ostatnia aktualizacja tekstu przyjętego w 2014 roku pochodzi z ubiegłego roku. Plan ma zrealizować cele z zakresu bezpieczeństwa energetycznego kraju, zapewnienia stabilnych cen prądu, zmniejszenia obciążeń dla środowiska oraz wsparcia polskich instytucji naukowych i przedsiębiorstw działających w tym obszarze. Zgodnie z założeniami, uruchomienie bloków jądrowych nastąpi w latach 2033-2043. Jako najbardziej prawdopodobne lokalizacje rozważane są: Żarnowiec, Bełchatów i Pątnów.
