Od lat nie uczestniczymy aktywnie w wyścigu producentów aut osobowych. Tymczasem krajowy biznes dobrze odnalazł się na rynku autobusów zasilanych bezemisyjnie. Z danych Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych wynika, że ⅓ autobusów elektrycznych kupowanych w Unii Europejskiej pochodzi z Polski.
Raport PSPA, który cytuje Rzeczpospolita, bazuje na danych z lat 2017-2021. W tym czasie kraje należące do UE zamówiły 1937 autobusów produkowanych przez nasze fabryki. Stowarzyszenie precyzuje w opracowaniu: E-busy made in Poland są także wysyłane poza Unię. Nie oznacza to jednak, że wszystkie wyprodukowane w kraju elektryki jeżdżą po zagranicznych drogach. Na podstawie danych Izby Gospodarczej Komunikacji Miejskiej, która jest jednym z partnerów merytorycznych raportu “Polish EV Outlook 2022”, na 31 grudnia 2021 roku po polskich miastach jeździło 615 autobusów elektrycznych. To prawie 5,2% całego krajowego parku autobusów miejskich.
Krajowi liderzy – Warszawa i Jaworzno
Wyższe wskaźniki mamy w poszczególnych miastach, które najszybciej przechodzą na zielone technologie transportowe. Najlepszy współczynnik procentowy ma PKM Jaworzno, gdzie autobusy zeroemisyjne stanowią 63% całej lokalnej floty. W Jaworznie są 44 takie pojazdy. Najwięcej egzemplarzy posiada MZA Warszawa – 160, to równocześnie 11% wszystkich stołecznych autobusów. E-busy są popularne również w Krakowie, Poznaniu i Zielonej Górze.
Marki eksporterów
Do ważnych producentów i eksporterów takich pojazdów, którzy działają w Polsce, należą Solaris, Volvo i MAN. Solaris, funkcjonujący w naszym kraju od ćwierćwiecza, obecnie należy do hiszpańskiej grupy CAF. Marka wprowadziła na rynek 20 tysięcy pojazdów. Poza standardowymi elektrycznymi są to także trolejbusy i autobusy wodorowe. Solaris eksportuje je m.in. do Austrii, Niemiec i Włoch. Elektryczne i wodorowe konstrukcje jeżdżą oczywiście także po wielu polskich miastach.
Fot. główne: ztm.waw.pl