Arkadiusz Rodak z ASTOR-a zaznaczał, że przy wprowadzaniu nowych rozwiązań warto trzymać się 6 zasad. Pierwszą jest interoperacyjność, czyli wypracowanie przepływu informacji w przedsiębiorstwie poprzez automatyzację procesów i integrację systemów informatycznych. Następna to użycie wirtualizacji do budowania cyfrowego bliźniaka fabryki, maszyny lub produktu, a także decentralizacja, w której chodzi o odejście od sekwencyjnej produkcji na rzecz budowy uniwersalnych gniazd wytwórczych:
– Rolą tej zmiany jest wyeliminowanie wąskich gardeł procesów, które mogą powodować dodatkowe koszty i produkować odpady, kiedy kluczowa maszyna ulegnie awarii. Budowa gniazd daje większą elastyczność i ułatwia przekazywanie danych o operacjach wykonywanych na konkretnych stanowiskach – tłumaczył Arkadiusz Rodak.
Czwarta zasada dotyczy pobierania danych z maszyn i linii produkcyjnych w czasie rzeczywistym, co ułatwia osobom nadzorującym procesy dostęp do informacji w każdej chwili. Następny istotny kierunek to inwestowanie w model Product as a Service, wreszcie ostatnia zasada – modułowość przy budowaniu zakładów i linii produkcyjnych, dzięki której można przenieść zakład, by był bliżej kluczowego surowca lub najważniejszego klienta.
Sieć w przemyśle 4.0 i jej bezpieczeństwo
Wojciech Pawlak i Marcin Kordas z niemieckiego hubu technologicznego hubraum (T-Mobile) opowiedzieli, jak telekomunikacja przyczynia się do budowania p4.0. Podkreślili znaczenie zintegrowanego zarządzania wszystkimi elementami sieci komunikującymi się w czasie rzeczywistym, akcentowali też rezygnację z używania kabli:
– Za wykorzystywaniem przewodów idą ograniczenia, musimy zaprojektować linię produkcyjną, przewidzieć typ komunikacji i ustalić długość połączeń. To bardzo usztywnia działania wytwórcze. W systemie bezprzewodowym możemy przestawiać maszyny bez ingerencji w warstwę logiczną – zaznaczał Marcin Kordas.
Cyberbezpieczeństwo sieci przemysłowych było tematem wystąpienia Roberta Siudaka z Instytutu Kościuszki i Katarzyny Berbeć z ICsec. Siudak przytoczył badania, zgodnie z którymi automatyzacja zabezpieczeń w przedsiębiorstwach najgorzej wypada w przemyśle – w przypadku ponad 50% ankietowanych w ogóle nie podejmowano takich działań. Katarzyna Berbeć opowiadała o doświadczeniach z wdrożeń systemu ochrony infrastruktury tworzącego mapy monitorowanej sieci i natychmiastowo reagującego na wykryte anomalie.
Przemysł potrzebuje usieciowienia, integracji i zaufania
O przejściu od konkurowania do partnerstwa mówił natomiast Andrzej Soldaty. Prezes Platformy Przemysłu Przyszłości wskazał najważniejszą zmianę charakteryzującą powstanie przemysłu 4.0:
– To odejście od pozycjonowania przedsiębiorstw w łańcuchu wartości o sztywnych połączeniach i zdefiniowanych rolach, a także od walki konkurencyjnej między podmiotami. W przemyśle przyszłości przechodzi się w kierunku ekosystemu, który zamiast łańcucha ma sieć tworzenia wartości, gdzie istnieją wspólne cele i elastyczne powiązania – Andrzej Soldaty uzupełnił jeszcze, że przeskok do drugiego stanu wymaga zaufania oraz integracji działań.
Rozmowy jeden na jeden i wirtualne stoiska
Uczestnicy wydarzenia mogli umawiać się na spotkania z innymi osobami biorącymi udział w konferencji, działały także wirtualne stoiska organizatorów i partnerów przedsięwzięcia. Na poszczególnych podstronach firmy pokazywały swoje działania, a eksperci rozmawiali z zainteresowanymi uczestnikami na czacie. Industry 4.0 Meeting Point zostało przygotowane przez hub4industry, czyli Hub Innowacji Cyfrowych, którego liderem jest Krakowski Park Technologiczny. Partnerami akcji były: PPP, Impact CEE i Agencja Rozwoju Przemysłu.