Przejdź do treści

1/3 polskich MŚP planuje robotyzację produkcji w ciągu 3 lat


  • Blisko 40% krajowych firm planujących zakup maszyn chce wybrać coboty.
  • 34,2% uważa, że procesów produkcyjnych w ich zakładach nie da się zrobotyzować.
  • Motywacją do zmian są natomiast wyższa wydajność i niższe koszty produkcji.
  • W badaniu „Barometr robotyzacji małych i średnich przedsiębiorstw” wypowiedziały się 862 firmy z Polski, Czech, Rumunii i Węgier.

22,7% małych i średnich firm produkcyjnych w Polsce korzysta z maszyn przemysłowych, a 33,7% planuje robotyzację w ciągu 3 lat. Aktualnie coboty stanowią 1/4 urządzeń używanych w MŚP, ale to może ulec zmianie, bo blisko 40% przedsiębiorców zamierzających automatyzować produkcję chce zainwestować w roboty współpracujące. Głównym powodem usprawniania linii produkcyjnych jest chęć poprawy efektywności działań i zmniejszenie kosztów. Ponad 70% respondentów uważa, że maszyny przysłużą się większej liczbie wytwarzanych produktów, a 68,3% upatruje w urządzeniach szansy na skrócenie czasu upływającego od zamówienia do realizacji. Polskie MŚP w pierwszej kolejności zamierzają robotyzować pakowanie, obsługę maszyn, montaż i przenoszenie towarów. 47% ankietowanych oczekuje zwrotu z inwestycji w wyspecjalizowane maszyny w ciągu 2 lat, ponad 20% zakłada, że może to potrwać 3-4 lata, a 17,6% zakłada 5 lat lub więcej. Autorzy badania zapytali firmy, które nie chcą wprowadzać robotów o powody takiej decyzji. 41% wskazuje, że ich skala produkcji nie wymaga automatyzacji, 34,2% uważa, że procesów nie da się zrobotyzować, a 25% uznaje koszty za zbyt wysokie.

Porównanie z Czechami, Węgrami i Rumunią

Z deklaracji ankietowanych wynika, że najwyższy wskaźnik robotyzacji mają czeskie MŚP (23,3%), a najniższy węgierskie (11%). Polscy przedsiębiorcy najczęściej planują robotyzację, a drudzy pod tym względem są Węgrzy i Rumuni (27,6%). Jeśli chodzi o powody wprowadzania maszyn, we wszystkich krajach najważniejsze jest zwiększanie wydajności i obniżanie kosztów. Na Węgrzech i w Rumunii wymienia się jeszcze wzrost konkurencyjności oraz podniesienie jakości produkcji. Pod względem branż, nad Wisłą roboty preferują przede wszystkim producenci wyrobów papierniczych, chemicznych, metalowych oraz maszyn. W Czechach automatyzacji najbardziej potrzebują wytwórcy żywności, tytoniu, materiałów budowlanych i tworzyw sztucznych. Te same sektory, co w pozostałych dwóch krajach, wskazywali przemysłowcy węgierscy i rumuńscy.

300 firm z Polski

Badanie „Barometr robotyzacji małych i średnich przedsiębiorstw” było prowadzone telefonicznie na zlecenie Universal Robots od listopada ubiegłego roku do kwietnia. Wzięło w nim udział 196 firm z sektora MŚP z Czech, 180 z Węgier, 300 z Polski i 186 z Rumunii.


Zyskasz dostęp do rzetelnej wiedzy i aktualnych informacji o wydarzeniach oraz szkoleniach z zakresu transformacji cyfrowej. Zapisz się:

Zgadzam się na