Przejdź do treści

Konferencja ARP: skracanie łańcuchów dostaw i niskie ceny prądu


  • Skrócenie łańcuchów dostaw jest ważniejsze niż jednostkowe koszty produktów.
  • Konkurencyjność polskiego przemysłu w dużej mierze zależy od niskich cen energii.
  • Późne wejście na rynek OZE może okazać się zaletą, bo dziś wydajność turbin i paneli jest wyższa, niż była wcześniej.
  • Relacjonujemy konferencję „30 lat Agencji Rozwoju Przemysłu S.A. – wyzwania przyszłości w kontekście Nowej Polityki Przemysłowej Polski”.

Podczas panelu rozmówcy podkreślali znaczenie lokalności produkcji, mającej na celu skrócenie łańcuchów dostaw. Wiceprezes ARP, Paweł Kolczyński, przyznał, że nawet jeśli przedsiębiorstwa produkcyjne działające w Europie będą wytwarzać drożej od azjatyckich konkurentów, ich zaletą będzie niższe ryzyko zerwania łańcuchów dostaw, które groziłoby brakiem komponentów i surowców, a w konsekwencji – zatrzymaniem europejskich fabryk:

W 2020 roku podobne problemy kosztowały dużo więcej niż decyzja o zwiększeniu kosztu jednostkowego jakiegoś elementu z powodu przeniesienia jego produkcji np. do Polski. Moim zdaniem, taki proces jest nieodzowny – podkreślał Paweł Kolczyński.

Sytuacja przemysłu zależy od cen energii

Prezes Polskiego Funduszu Rozwoju zwrócił uwagę, że sprawne wytwórstwo potrzebuje niskich cen prądu. Szacunkowy koszt utrzymania konkurencyjności gospodarki to 200 miliardów złotych, co wynika z faktu, że polski przemysł działa w oparciu o konwencjonalne źródła energii. Jednak paradoksalnie zapóźnienie we wdrażaniu odnawialnych źródeł może okazać się zaletą – przekonuje Paweł Borys:

Efektywność nowoczesnych nośników energii poprawia się z roku na rok, więc możemy zacząć inwestycje w obszarze zielonej energii w technologiach, które w coraz mniejszym stopniu potrzebują dofinansowania, bo osiągnęły już wysoką wydajność. W krajach Europy Zachodniej na wsparcie zielonej energii wydano ogromne pieniądze.

Temat korzyści z wprowadzania dojrzałych rozwiązań poruszył także drugi z wiceprezesów Agencji Rozwoju Przemysłu, Mateusz Berger. Zaznaczył, że jeszcze kilka lat temu dominowały siłownie wiatrowe o wydajności 8 MW, obecnie ich efektywność wzrosła do 12-15 MW.

Energia w Grupie Azoty

Ceny energii stanowią wyzwanie dla Grupy Azoty – przyznał wiceprezes spółki. Z tego powodu firma podejmuje działania wpisujące się w politykę Zielonego Ładu, m.in. przez produkcję „czystego” wodoru. Grupa Azoty jest największym polskim producentem wodoru szarego (wytwarzanego w ramach procesów wykorzystujących paliwa kopalne), produkując rocznie 420 tysięcy ton surowca:

Obecnie pracujemy nad technologiami zielonego wodoru i amoniaku – wyjaśniał Grzegorz Kądzielawski. – Podejmujemy też inne działania, które mają na celu łagodne przejście przez okres transformacji w kierunku zielonej chemii. Przy okazji są one nakierowane na dbałość o środowisko, jak ma to miejsce w przypadku rolnictwa precyzyjnego, co pozwala nie tylko na wpisanie się w europejski Zielony Ład, ale również szerszą cyfryzację polskiego rolnictwa – rozwijał Grzegorz Kądzielawski, który pełni również funkcję przewodniczącego Rady Platformy Przemysłu Przyszłości.

Biała Księga Polskiego Przemysłu

Wiceminister Rozwoju, Pracy i Technologii, Olga Semeniuk, tłumaczyła w dyskusji, że Biała Księga Polskiego Przemysłu (która do końca stycznia jest w konsultacjach) ma wzmocnić sektor małych i średnich przedsiębiorstw, sprzyjać zwiększaniu liczby miejsc pracy w wytwórstwie, ale też wpływać na rozwój automatyzacji i cyfryzacji firm. Z tego powodu powstaje Polski Inkubator Rzemiosła mający na celu dofinansowywanie stypendiów dla niepełnoletnich pracowników czy zakupów nowego sprzętu w przedsiębiorstwach rzemieślniczych (jest ich w kraju około 300 tysięcy). Jak podkreśliła wiceminister, obecnie priorytet to odbudowa założeń gospodarczych i skrócenie łańcuchów dostaw. Olga Semeniuk zakłada, że pierwsze efekty wdrożeń realizowanych w ramach Polskiej Polityki Przemysłowej pojawią się w ciągu 2-3 lat.

30-lecie ARP

Konferencja rozpoczęła cykl wydarzeń organizowanych z okazji 30-lecia Agencji Rozwoju Przemysłu – założonej 25 stycznia 1991 roku po przekształceniu Funduszu Zmian Strukturalnych w Przemyśle. Jednym z początkowych zadań ARP było wsparcie dla przechodzenia od gospodarki zarządzanej centralnie do wolnorynkowej. Jak przypomniał prezes państwowej spółki, Cezariusz Lesisz, Agencja inicjowała powstanie pierwszej w Polsce Specjalnej Strefy Ekonomicznej (w Mielcu). Dziś zajmuje się transferem technologii, leasingiem maszyn i urządzeń oraz działaniami ułatwiającymi eksport na rynki zagraniczne.


Zyskasz dostęp do rzetelnej wiedzy i aktualnych informacji o wydarzeniach oraz szkoleniach z zakresu transformacji cyfrowej. Zapisz się:

Zgadzam się na