Spółka ElectroMobility Poland poinformowała, że fabryka samochodów elektrycznych marki Izera powstanie w Jaworznie na Śląsku. Prezes firmy, Piotr Zaremba, wyjaśnia, że za tym wyborem przemawia m.in. duża baza pobliskich dostawców oraz dostęp do środowiska naukowego i pracowników z doświadczeniem w branży motoryzacyjnej. Zaremba podkreśla odpowiednie skomunikowanie Jaworzna za sprawą linii kolejowej i drogi krajowej. Przygotowanie działki pod budowę zakładu potrwa co najmniej do trzeciego kwartału 2021 roku, produkcja aut ma ruszyć w 2024.
Udział śląskiego klastra motoryzacyjnego
Wybrany pod budowę fabryki teren jest częścią Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, gdzie od 10 lat działa klaster Silesia Automotive and Advanced Manufacturing. Prezes KSSE, Janusz Michałek, przekonuje, że wśród 104 firm zrzeszonych w organizacji są potencjalni dostawcy części dla ElectroMobility Poland. To przedsiębiorstwa zajmujące się tworzywami sztucznymi, przetwórstwem metali, układami elektronicznymi, a także produkujące elementy ze szkła i napędy. Prezes ElectroMobility szacuje, że od członków klastra mogą pochodzić części nadwozia, układów hamulcowych i zawieszenia oraz zewnętrzne i wewnętrzne elementy pojazdów. Jak podkreśla Piotr Zaremba, od kolejnych inwestycji na Śląsku będzie zależało, czy do Izer trafią baterie wytwarzane w KSSE. Według prognoz, fabryka w Jaworznie zatrudni około 3 tysięcy pracowników, natomiast u partnerów dostarczających komponenty znajdzie zatrudnienie jeszcze 12 tysięcy osób.
Polski samochód elektryczny i prognozy dla rynku
Spółkę ElectroMobility Poland 4 lata temu powołały firmy PGE, Energa, Enea i Tauron. Pod koniec lipca EMP zaprezentowało pokazowe modele SUV-a i hatchbacka z elektrycznymi napędami. Planowany zasięg aut na pełnym akumulatorze to 400 km, ładowanie baterii do 80% będzie wymagało 30 minut. Według prognoz firmy badawczej Allied Market Research, wartość światowego rynku pojazdów elektrycznych w 2027 roku wyniesie 802 miliardy dolarów, obecnie to 162 mld. W naszym kraju pod koniec września zarejestrowanych było 15 tysięcy aut elektrycznych i hybrydowych, ale Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych w raporcie „Polish EV Outlook 2020” szacuje, że za 5 lat będzie ich 280 tysięcy. Na faktyczną liczbę samochodów na prąd, w ocenie ekspertów, wpłyną preferencyjne warunki zakupu, np. możliwość odliczenia VAT-u.
